Leon
Gdy wszedłem do sali Larę która chciała udusić moją księżniczkę. Rzuciłem tacę na podłogę i pobiegłem do Lary i ją przewróciłem na podłogę. Szybko zadzwoniłem na policję i po 10 min byli na miejscu. Zabrali Lare do więzienia. Na szczęście Viola spała więc ja jeszcze raz poszedłem do baru po zestaw nr 10 . Gdy wróciłem do sali Viola oglądała film ,,Zmierzch,,. Wiedziałem że to jej ulubiony film więc po cichu usiadłem na krześle i po chwili zasnąłem.
Następnego dnia
Obudziłem się i miałem nadzieję że Viola będzie spała a ona już była gotowa do wyjścia.Wstałem z krzesła a Violka podeszła i pocałowała mnie namiętnie w usta.
Zawsze to ja ją całowałem ale ona mnie dziś wyprzedziła.Byłem zachwycony i oddałem pocałunek.
V: Kocham cię.
L: Ja ciebie też . To co moja księżniczko idziemy?
V: Tak mój królewiczu.
Leonetta szła w stronę swojego samochodu.Leon jak dżeltelmen otworzył drzwi Violi i sam wsiadł do auta. Ruszyli i po 15 min byli w swojej Willi . Leon i Viola poszli do domu . Od razu poszli zjeść ciasto które upiekł Leoś. Viola była zaskoczona. Wszystko lśniło i nawet jej królewicz upiekł ciasto. Leon ukroił kawałek ciasta i dał Violi. Ona od razu spróbowała i widać było jej bardzo smakowało.Gdy zjadła razem z Leonem pojechali do Biedronki po zakupy . Nagle do Leona zadzwonił Fede.
L: Czy coś się stało że dzwonisz do mnie?
F: Nie ale chciałem ci się coś zapytać.
L: Mów...
F: Pamiętasz że dziś macie rocznicę jak się poznaliście.
L: O kur... to już 3 lata !
F: Właśnie.
L: Zaraz coś wymyślę i ci dam znać.
F: Ok narka.
Leon się rozłączył i chciał coś wymyślić ale koło niego akurat stała Viola.
V: Koteq wchodzimy?
L: Yy.. tak tak.
Leonetta weszła do środka i zrobiła ogromne zakupy. Gdy byli przy kasie Viola wzięła wózek i powoli wychodziła , a Leon zapłacił. Po chwili wyszli . Leon cały czas myślał co powiedzieć Violi żeby mógł urządzić romantyczną kolację. Napisał do Lu czy mogłaby zaprosić Violę do siebie bo musi urządzić jej romantyczną kolację. Lu natychmiast odpisała że zadzwoni do Violki. Po chwili do Vilu zadzwoniła Lu .
Lu: Hej Violu czy chcesz się ze mną dziś wybrać na zakupy?
V: Pewnie . O której?
Lu: Hm...tak za 45 min u mnie?
V: Oki.To pa.
Lu: Pa.
Viola od razu zrobiła maślane oczka do Leosia.
L: Viola coś się stało?
V: Chciałam się zapytać czy dasz mi na zakupy?
L: Dobrze misiek .
V: A zawieziesz mnie do Lu?
L: Oki.
Leon dał Violi 2500 peso i zawiózł do Lu. Viola musnęła policzek Leosia i poszła do Lu. Leon odjechał i od razu po wejściu do domu zaczął przygotowywać niespodziankę dla swojej księżniczki. Najpierw zrobił porządek w salonie. Wszystko co niepotrzebne wyniósł tam gdzie ich miejsce. Postawił na stole talerze i sztućce . Poszedł do kuchni robić ich ulubione danie Spaghetti. Po chwili zorientował się że nie kupił czerwonego wina. Pobiegł do sklepu kupić wino. Gdy wrócił, zrobił wszystko co powinien i zadzwonił do Violi.
L: Kotek wracasz już?
V: Tak za 10 min będę w domciu.
L: Ok.
Leon pobiegł do pokoju się jakoś ładnie ubrać. Postawił włosy na żelu . Po chwili do domku weszła Viola. Leoś wziął od niej zakupy i zaprowadził do pokoju . Viola była szczęśliwa ale nie wiedziała o co chodzi.
V: Ale z jakiej to okazji?
L: Dziś mija 3 rocznica jak się poznaliśmy.
V: Jeju a ja zapomniałam.
L: Nic nie szkodzi. Pozwoli Pani?
V: Tak.
Leonetta usiadła przy stole i zaczęli wcinać spaghetti. Wygłupiali się przy jedzeniu. Po 15 min Leon zaproponował.
L: Zatańczymy?
V: Tak mój królewiczu.
Leon włączył muzykę i zaczęli tańczyć w rytmie muzyki.
Leonetta patrzyła sobie głęboko w oczka. To była magiczna chwila dla ich obojga. Tańczyli wtuleni do siebie. Po nie całych 3 godzinach wspólnego spędzonego razem wieczoru , oboje poszli do łazienek i wykonali wieczorne czynności. Po 30 min oboje położyli się spać i zasnęli w swoich objęciach.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hey ;33 macie rozdział ;33 sorry że tak późno ale jest szkoła itp :( !\
Wiem że krótki ale..... Jutro na blogu albo jeszcze dziś pojawi się quiz o moich rozdziałach ;)
10 komów - next ;33
Rozdział boski!
OdpowiedzUsuńLeoś jaki romantic ;D
Violcia poszła z Lu na zakupy :D
Huhu ^^
Szkoda, że potem jeszcze nie zrobili tego... xDD
Ale ze mnie zboook :D
Rozdział cudny ^^
Zapraszam do mnie!
real-love-leonetta.blogspot.com ;)
Pozdrawiam ^^
Believe <33
Next
OdpowiedzUsuńSuper ;-)
OdpowiedzUsuńSuper :-)
OdpowiedzUsuńuUU Super<3 Neext
OdpowiedzUsuń