Jeny ... ta cudowna chwila z moim ukochanym na scenie . Ta chwila gdy wszyscy zaczęli bić nam brawa! To było takie romantyczne . Chciałabym żeby ta chwila trwała wiecznie ale musieliśmy ukłonić się i zejść ze sceny. Po chwili doszedł do nas Pablo i powiedział .
P: Dzieciaki byliście cudowni . Chciałem wam pogratulować :)
Wszyscy : Dziękujemy :)
P: A i mam dla was nowinę .
V: Jaką?
P: Otóż Studio będzie otwarte przez całe wakacje :)
V,Fr,C: Yeeee!!!
P: Studio codziennie będzie otwarte od 10:00 - 18:00 :)
V: Taaaak <3
P: Ok , przebierzcie się i lećcie do domu :)
V: To pa Pablo :)
Wszyscy poszli się przebrać i poszli do domu . Leon i Viola po chwili zabrali swoje ciuchy , i poszli do domu. Byli zachwyceni występem . Oczywiście każdy z nich dostał film ich chwilami w Studio i nie tylko :) .
Viola z Leonem zaczęli oglądać wszystkie wspólne chwile .
L: Ja cię tutaj chciałem dogonić bo Ludmiła wysłała ci wiadomość że jest bal przebierańców . Ale i tak później dostała od Pablo naganne :)
V: Tak...ja nie wiem , jak ja mogłam się z nią kumplować ;c
L: Nie martw się :) Będzie dobrze ;3
V: Tak...
L: Najważniejsze że mamy siebie ;33
V: Też tak sądzę :)
L: Kocham cię ;3
V: Hahaha a tutaj cieszyłeś się jak małe dziecko bo wygrałeś You-mix .
L: Hahaha nom ... Ale ty też wygrałaś ;3
V: Wiem ... Ale ja nie wiem jak mogłam w tym wziąć udział.
L: Żałujesz?
V: Trochę .. bo Ludmiła mi plany pokrzyżowała z You-mixem.
L: Oj tam oj tam ;)
L: O ... nasza piosenka <3
Viola po chwili zaczęła śpiewać a Leon do niej dołączył :)
V,L : Podemos pintar colores al alma.
Podemos gritar iee ie .
Podemos volar sin tener alas.
Ser la letra en mi cancion .
Y tallarme en tu voz .
L: Słodko kochanie :)
V: Haha nie podlizuj się :*
L: :(
V: Oj no nie płacz , będzie dobrze :)
L: Yeeej !
Leon i Viola oglądali dalej swoje wyczyny w Studio <3
L: Oooooo !!! Ja , ja , ja to pamiętam :D ! Hahaha tu razem śpiewaliśmy :)
V: Leon , przestań ... zachowujesz się jak malutkie dziecko ;33
L: Wybiacz ;cc
V: No dobrzie :)
L: Yeeeeej <3
V: Oooo :) jakie to romantyczne <3 Byliśmy pokłóceni a przez tą złapanie się pogodziliśmy :3
L: No wiem ;33
V: To było .... słodkie :*
L: No raczej ;33
V: Kocham ten moment :)
L: Nooo <333 ja wtedy chciałem cię pocałować ale było za wiele ludzi ;cc
V: Oj no :)
L: Ale obiecuję że dostaniesz ode mnie pełno buziaków.
V: Ok :)
Leon i Viola nadal oglądali .... jednak po 55 min wyłączyli i oboje zaprosili do siebie wszystkich znajomych.
Gdy przyszli Maxi wymyślił .
M: Może zagramy w taki turniej ,że każdy coś zaśpiewa i potem ja i Naty , powiemy kto wygrał :)
N: Ok :)
W: Spoko ;33
Pierwszy zaśpiewał Leon .
Druga była Violetta.
Trzeci był Federico .
Czwarta była Francesca .
M: Naty , nie .... nie !
N: Tak!! Ona wygra!
M: Nie!
N: Tak!
V: Ej ej ! O co wam chodzi ?
N: Bo on nie chcę się ze mną zgodzić ;cc
V: Wiecie co... to był fatalny pomysł ;cc
N: Masz rację ! Wymyślił to ten palant! Ja spadam do domu ! Pa Violu ;)
V: Pa :)
Gdy Naty wyszła , Fede się odezwał :
Fe : Stary , nie powinieneś jej tak traktować .
M: O ! Odezwał się mądrala!
Fe: Przeginasz !Ja wychodzę!
M: Ja też!
Fr: Ja też!
Wszyscy wyszli a Viola i Leoś nie mogli się przestać śmiać! Nie wiedzieli o co chodzi . Po chwili oboje poszli się wykąpać i po 40 min , oboje zasnęli w swoich objęciach .Violi i Leonowi przyśniła się ta sama piosenka .
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Siemka kochani ;33 jestem chora więc postanowiłam napisać rozdział :) wiem krótki ale brak weny ;c
Przepraszam za rozpad Naxi ;cc
5 kom - next ;33
Super :33
OdpowiedzUsuń