środa

Rozdział 38 - Wrócisz .... ?

Leon przytulił mocno swoją księżniczkę i oboje ruszyli przytuleni do siebie . Po drodze weszli jeszcze do galerii . Leoś , żeby rozweselić swoją księżniczkę kupił jej śliczne sukienki i buty . Po 45 min ruszyli do domu . Leoś po drodze zamówił dla ich obojga dużą pizzę . Gdy dotarli do domu , zadzwonił dzwonek.
Tam stała była Leona z pizzą . Leon nie widział swojej byłej od 5 lat a ona teraz się pojawiła . Leon dał jej pieniądze i wziął pizzę na górę . Viola od razu zobaczyła dziwne zachowanie Leona . Poszła do kuchni po talerze i nóż do pizzy . Viola od razu przeszła do setna .

V: Leoś , co się dzieje ?
L: Nic ...
V: Leon mów !
L: Bo byłem na dole i zobaczyłem moją byłą z pizzą .
V: No super ! Mogłam się domyśleć że coś do niej czujesz!
L: Nie! Ja kocham tylko Ciebie.
V: Jasne ... możesz sam sobie zjeść tą pizzę .

Viola poszła na górę do pokoju i zamknęła się na klucz. Na szczęście nie musiała wychodzić z pokoju do łazienki bo była w pokoju . Wzięła swoją piżamę i poszła się wykąpać . Po 40 min wyszła z łazienki i położyła się spać . Po chwili zasnęła. W nocy jej i Leonowi przyśnił się ten sam sen *.*




Leon się obudził i dalej już nie zasnął . W myślach miał tylko jedno : jak uratować swój związek ????

Rano gdy się obudził poszedł sprawdzić czy nie ma jego ukochanej na górze. Niestety nie było :( . Była tylko kartka z wiadomością dla Leona ....



Gdy to przeczytał już wiedział że tego tak nie zostawi . Pobiegł na górę po swoją gitarę i pojechał do Fran . Chciał zaśpiewać dla swojej ukochanej .
Chociaż nie chciała go widzieć , zdecydował się podjąć szczególne kroki . Po 15 min podjechał pod dom Francesci . Niestety dziewczyn nie było . Miały wrócić za 30 - 40 min .... Leon postanowił jechać do sklepu kupić Violi piękny naszyjnik o którym ciągle bardzo marzyła . Chociaż kosztował 400 peso to dla niej zrobiłby wszystko .


Po 35 min Leon podjechał z powrotem pod dom Fran i akurat dziewczyny wracały .
Leon wyszedł z samochodu i zadedykował jej piosenkę . Ona była zszokowana bo dawno tak nie robił dla niej . Gdy zaśpiewał , wręczył jej naszyjnik z jej pierwszą literą imienia "V" <3 ! To było takie romantyczne.



L: To jak wrócisz do mnie ?
V: Leon......ja..........













~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hej ;33 po dłuuugiej przerwie macie kolejny ;33 .

4 kom - next ;33

Ja myślicie Viola wróci do Leosia ? :D

1 komentarz:

Dziękuje za komentarze .