piątek

Rozdział 42 - Angie !!!

Gdy Viola po chwili się ocknęła zobaczyła że Leon ją właśnie pocałował...Była na niego zła ale nie aż tak.
Zeszli ze sceny i wszyscy zaczęli im gratulować . Federico podszedł do swojej siostry i ją mocno przytulił.
Po chwili zobaczyła że do niej podchodzi Angie...Viola rzuciła jej się na szyje a Angie ją mocno przytuliła.

V: Angie przecież miałaś być we Francji ?
A: No tak ale zrobiłam ci z Fede niespodziankę .
V: Kocham Cię <3
A: Ja ciebie też Violu ;*

Viola zaczęła jej wszystko opowiadać co się wydarzyło w ciągu 2 miesięcy kiedy ona była w Francji.
Angie również jej wszystko powiedziała co się u niej działo...Nawet przywiozła jej sukienkę na jej ślub z Leonem...Mieli dziś iść załatwić wszystkie formalności związane ze ślubem...Sukienka była naprawdę śliczna.Do tego welon i botki na koturnie...






Gdy Angie mi pokazała sukienkę aż łzy mi poleciały ze wzruszenia . Przytuliła mnie i powiedziała że zostaje w Ba na stałe . Bardzo się ucieszyłam bo miałam w kimś wsparcie.Za chwilę mi pokazała welon i botki na obcasie.Wszystko było śliczne.Nie wiedziałam co powiedzieć...



V: Angie ja nie wiem co powiedzieć.To wszystko jest śliczne...Kocham Cię <3 !
A: Ja ciebie też kochana kocham ;* . Może mam iść z wami pozałatwiać formalności ?
V: Pewnie , potrzebuje Ciebie bardziej niż kiedykolwiek .
A: To chodź , idziemy po Leona i idziemy załatwić wszystko .

Poszłam z Angie po Leona do domu i w trójkę ruszyliśmy do księdza załatwić termin ślubu .Weszliśmy i Angie zaczęła opowiadać że my chcemy jak najszybciej wziąć ślub .

K: Termin najbliższy mam na 20 lipca . Za miesiąc.
A: To tak niech będzie. A o której godzinie ?
K: W kościele o godzinie 11:00 .
A: Dobrze dziękujemy bardzo .

Wszyscy wyszli i poszli do restauracji gdzie miało odbyć się wesele . Angie bardzo dobrze znała właścicielkę więc ona obniżyła im ceny o połowę ...

W: Dobrze to najpierw ile będzie osób ? I czy sami dorośli ?
V: Tak sami dorośli i będzie ok.1000 osób .
W: Dobrze ...to przejdźmy do jedzenia...Jaką zupę chcecie?
L: Rosół z makaronem i żurek w chlebku.
W: Okey , jakie danie główne ?
V: Kotlet schabowy , filet z kurczaka , zrazy zwijane i pieczeń w sosie. Ziemniaki z wody i pieczone oraz do tego bukiet surówek .
W: Dobra teraz czas na deser .
L: Lody , owoce , fontanna czekoladowa...
W: Dobra , teraz napoje .
V: Soki różnego smaku , woda gazowana , kawa i herbata bez alkoholu...Bo ja jestem w ciąży...
W: Dobrze ... Pierwszy raz mi się zdarza że wesele jest bez alkoholu ... Hehe ... Teraz przekąski zimne...
L: Galaretki o różnych smaku , ryba po grecku , rolada mięsna w bekonie,jajko w sosie tatarskim...
W: Ok , czy chcecie sałatki ?
V: Nie dzięki ...
W: Ok to teraz dania gorące .
L: To tak : bigos , gołąbki , szaszłyki i udka z kurczaka.
W: Okey to wszystko ... Ale jeszcze na kiedy.
V: 20 lipca za miesiąc.W kościele mamy o 11:00 a tutaj o 12:00 myślę że będziemy ;) .
W: Ok . Zapłacicie wszystko jak się skończy wesele.
V: Na pewno ?
W: Tak nie ma problemu.
V: Ok to jak coś to dzwoń do mnie albo Leona.
W: Ok . To pa .
V: Pa.

Wszyscy wyszli i udali się do sklepu kupić Leonowi garnitur...Leon przymierzył 5 garniturów i dopiero 6 okazał się strzałem w dziesiątkę...



 


Leon zapłacił za swój garnitur i wszyscy wyszli . Vilu i Leon pożegnali się z Angie i poszli do domu.
Leonetta poszła do domu. Było już późno i oboje poszli się wykąpać i zasnęli w swoich objęciach myśląc że już za miesiąc będą małżeństwem ...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No hej ;33 macie wreszcie 42 rozdział ;3 nie powiem , napracowałam się...Mam tyle do pisania i az za dużo ;c . Ale nie martwcie się , będę pisała dla was ;*

4 komentarze:

Dziękuje za komentarze .