Już cały tydzień moja księżniczka leży w szpitalu. Dziś się dowiem kto może być dawcą . Zrobiłem poranne czynności i zjadłem śniadanie i po 15 min pojechałem do szpitala. Tam już byli wszyscy . Po chwili przyszedł lekarz i powiedział .
L: Witam was , mam już wyniki kto będzie dawcą panny Violetty Castillo .
G: To niech pan mówi .
L: Tak więc dawcą zostaje .... pan Federico Castillo .
G: To super :)
F: Panie doktorze kiedy będzie robiona operacja Violetty?
L: Już dzisiaj . Tak więc może pan iść ze mną na salę i zrobimy wszystko co trzeba.
F: Spoko doktorku tylko że ja ...ten .... no...boję się ..... igieł :( .
L: Przepraszam czy ja rozmawiam z facetem dorosłym czy może też dzieckiem?!!
F: No z facetem ... Panie patrz te moje pistolety.
L: Och .... no dobra... Federico chodź ze mną.
F: Ok . Jeżeli nie wrócę to znak że Bóg mnie potrzebuję :) .
G: Federico idź bo lekarz jest zły .
F: Dobrze... ale tato ... przytulisz mnie?
G: Jeny ... chodź tu.
German przytulił Federico i po chwili Fede odszedł z lekarzem. Wszyscy się martwili o Violkę jak i o Fede. Po jakieś godzince czekania na korytarzu, wyszedł cały i zdrowy Fede. Podszedł do wszystkich i powiedział że operacja się udała ale Viola jest w śpiączce.Wszyscy odetchnęli z ulgą ale również byli smutni bo nie wiedzieli kiedy się wybudzi :( .Leoś powiedział że idzie do swojej malutkiej. Poszedł i zobaczył że śpi. Usiadł i zaczął śpiewać Podemos.
Gdy skończył śpiewać, po jego policzkach spłynęły łzy. Wiedział że jego ukochana przeżyła, ale miał sobie za złe, że jej nie posłuchał. Wszyscy dawno już poszli a on został z nią w szpitalu. Po chwili przytulił leciutko swoją ukochaną i zasnął, przytulony do niej. Rano gdy się obudził, Violka jeszcze spała. Wstał i poszedł do łazienki. Gdy przyszedł doznał szoku... Viola obudziła się... Był najszczęśliwszym facetem na świecie. Podbiegł do swojej ukochanej. Chciał ją przytulić ale ona była na niego zła. Odepchnęła go. On już wiedział o co chodzi. Gdy ona go odsunęła, powiedział.
L: Kotek ja wiem że zrobiłem źle.
V: No i dobrze... myślisz że to nie boli?!!
L: Przepraszam cię misiek.
V: Nie miśkuj mi tu...
L: Mam wyjść? :(
V: Nie wiem jak chcesz....
Leon wyszedł smutny. Wiedział że Viola go kocha ale musi pobyć sama. Gdy wyszedł ze szpitala, zadzwonił do wszystkich i powiedział że Viola się obudziła. Każdy się ucieszył. Gdy Leon chodził sobie bezczynnie po mieście, zobaczył znajomą twarz. To była Fran. Podbiegłem do niej i wszystko jej opowiedziałem. Była smutna że Viola i Leon nie są w zgodzie. Już miała plan jak ich połączyć. Pożegnała się z Leonem i pognała do Diego.
Fran
Pobiegłam do Diego. Zaprosił mnie do środka, a ja mu opowiedziałam plan jak połączyć naszą Leonette ♥.♥ Był zachwycony moim pomysłem. Zaprosił mnie na piknik. Od razu się zgodziłam. Zabrał mnie na łódkę. Zaśpiewał dla mnie Yo soy asi. To było romantyczne. Stop ! Fran jesteś z Marco.
D: Przepraszam, wiem że jesteś dziewczyną Marco ale Fran podobasz mi się :)
F: Że co?!
D: Tak wyszło...
F: Ja ... muszę iść... Pa.
D: Ale Fran.
Fran odeszła a Diego właśnie się skapnął ze jego miłość ma kogoś innego ....
Leon
Szedłem sobie parkiem. Po chwili zadzwoniła Fran i powiedziała że Viola straciła przytomność. Szybko pobiegłem do szpitala. Po 10 min byłem na miejscu i od razu podbiegłem do Fran.
L: Co jest Violi !
F: Nie wiem... wiem tylko że straciła przytomność.
L: Muszę tam iść.
F: Idź.
Wszedłem do sali i zobaczyłem Violę leżącą. Podszedłem do niej i zobaczyłem że oddycha. Byłem szczęśliwy. Usiadłem koło niej. Zacząłem nucić Podemos. Jest to piosenka o mnie i Violi. Po 35 min Viola się obudziła.
L: Jeju, Viola żyjesz!!
V: A czemu bym miała nie żyć?
L: Bo Fran dzwoniła że straciłaś.......
V: Wrobiła nas!
L: O nie...
V: Leon zostań . Brakowało mi ciebie ♥.♥
L: Serio?
V: Tak.
Leon przytulił mocno Violę.
V: Kocham cię.
L: Ja ciebie też. Dowiedziałem się że jutro wychodzisz.
V: Jupi :)
L: Hehe. Ja idę po coś do jedzenia a ty leż kotek.
V: Ok misiu. Kotek?
L: Hm...?
V: Kupisz mi bravo?
L: Pewka ;33
V: Kocham cię :).
Leon poszedł do po zakupy. Po 15 min przyszedł i doznał szoku. U Violi w sali był/była.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hey ;33 po tyg. jest nowy rozdział ;33
Dziękuje wam za 4000 wyświetleń. Koffam was :)
Dziękuje Julii Musolf za pomoc w rozdzialiku ;D
10 komów - next :D
Suuuper
OdpowiedzUsuńExtra.Była ...LARA? ;o .
OdpowiedzUsuńNieźle!
OdpowiedzUsuńSuper <3 <3
OdpowiedzUsuńSuper :-)
OdpowiedzUsuńPlis napisz następny
OdpowiedzUsuńFajne
OdpowiedzUsuń