wtorek

Rozdział 24 - Fede w.....

Violetta

V: Leon ja...
L: Po prostu nie jesteś gotowa :( .
V: Leon ja się zgadzam <3 !
L: Naprawdę?
V: Tak !!

Leon włożył pierścionek na palec Violetty i pocałował ją namiętnie.



Wszyscy zaczęli bić brawa Leonetcie <3 ! ;** Cieszyli się tą chwilą.. Po chwili Leon odkleił się od Violetty i zasiedli do stołu. W tym czasie Viola położyła Natalkę spać. Po 35 min ktoś zadzwonił do drzwi . To byli:
Maxi,Naty,Lu,Cami,Brodwey,Fran,Marco,Lena <3 ! Powiedziała im o oświadczynach a oni zaczęli mi gratulować a laski piszczeć za szczęścia. Po godz , Fran powiedziała.

Fr: Laski , może coś zaśpiewamy?
V: Spoko,ale idę na chwilę do Federico.
Fr: Ok.

Viola poszła do Fede i się zapytała...

V: Brat czemu nie zejdziesz?
Fe: Bo jest Lu a ja nie chce jej widzieć.
V: Ale ona nawet o ciebie nie pytała.
Fe: To co ? Ale ja nie chce tam siedzieć i patrzeć na nią.
V: Oj brat , zrób to dla mnie.
Fe: Ok...
V: Śpiewamy piosenki . Zaśpiewasz ze mną?
Fe: Z tobą zawsze...
V: Dzięki.

Viola przytuliła się do Fede i po chwili poszli na dół.




Gdy zeszli na dół Fede powiedział ...

Fe: Ja chcę zaśpiewać z Violą piosenkę.
L: Okey .

Fede wziął gitarę i z Violą zaśpiewali En mi mundo.



Po skończonej piosence , wszyscy bili brawa.

L: Teraz zespół chłopaków.



Fr: Brawo!!!!!!!!! Teraz ja,cami,lu,naty i Viola.



Fe: Brawo!!!!!! Teraz ja z Naty !!
N: Co?!
Fe: No chodź.




Gdy skończyli śpiewać , Leon powiedział że zaśpiewa z Vilu.



N: Jakie to słodkie.
Fe: Teraz ja zaśpiewam sam.



V: Super , mogę teraz ja?
L: Pewnie kotek.



Fr: Super ;33
C: Może już idziemy? Jest późno.
Fr: Ok to pa ;33

Gdy wszyscy poszli Fede,Viola,Leon zaczęli sprzątać a po 55 min poszli wykonać wieczorne czynności i poszli spać.

Następnego dnia

Fede obudził się jako pierwszy , i poszedł wykonać poranne czynności . Po 35 min , zorientował się że nie wziął ze sobą ubrań z pokoju. Szybko założył szlafrok Leona i pobiegł do pokoju. Ubrał się i chciał odnieść szlafrok ale Leon go zauważył i się zapytał.

L: Dlaczego miałeś mój szlafrok?
Fe: Bo ..no..zapomniałem ubrań :(.
L: Oj nie ładnie :p .
Fe: Oj cicho...

V: Co tu się dzieje?
L: Bo twój brat wziął mój szlafrok bo zapomniał wziąść ubrań .
V: Hehe ;33 .

Potem Viola się ubrała i poszła do sklepu . Weszła do domu i zobaczyła tam...


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hey ;33. I co fajny? ? ? ?
Fede w szlafroku :D.

5 komów - next

6 komentarzy:

  1. Uuu ciekawe co :O . Super rob next :3

    OdpowiedzUsuń
  2. I zobaczyła tam... gołego Federico :o . Haha... żart chyba. czekam na next :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Super czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ;***
    Z niecierpliwością czekam na next i zapraszam do mnie!
    real-love-leonetta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarze .