Rozdział 16 - Ty debilu co jej zrobiłeś?!!

Leon

Wróciłem późno :( . Wiem Viola będzie rano zła ale co mam poradzić?
Wykonałem wieczorne czynności i położyłem się spać . Po chwili zasnąłem i odpłynąłem do krainy Morfeusza.

Rano

Gdy się rano obudziłem Violi nie było już w łóżku . Postanowiłem wstać i po chwili poszedłem do łazienki wykonać poranne czynności . Po 35 min , zszedłem na dół i chciałem przytulić Viole ale ona mnie odepchnęła.

L: Czemu nie chcesz się przytulić?
V: Bo wróciłeś późno !!! I nie dzwonisz gdzie idziesz!!
L: Violuś , kotek :( .
V: Nie kotkuj mi tu , i powiedz prawdę do cholery jasnej!!
L: Okey . To byłem szukać pracy i znalazłem . Za 3 tyg zaczynam . A potem szedłem do domu i spotkałem koleżankę z przedszkola . I poszliśmy potańczyć :( .
V: Że co?!!!
L: Przepraszam ;cc.
V: Kur.... Leonie Verdasie znowu mnie okłamałeś!!!
L: Nie chciałem ;cc
V: A ze mną nie chcesz tańczyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
L: Jutro możemy iść :( .
V: Nie ! I wyjdź z tego domu !!!
L: Ale...
V: Nie ma żadnego ale....wypad!

Violetta

Gdy Leon wyszedł zadzwoniłam do Angie czy może wziąć małą na noc . Powiedziała że za 10 min będzie.
Gdy do drzwi zapukała Angie dałam jej małą i jej potrzebne rzeczy . Gdy sobie poszła wzięłam żyletkę i zaczęłam się ciąć .

Leon

Po 3 godz , wróciłem do domu i zobaczyłem że Viola leży w łazience i nie daje znaku życia.Nie wiedziałem gdzie jest Natalka. Zadzwoniłem do Angie i okazało się że jest u niej . Zadzwoniłem szybko po pogotowie i po 5 min byli u nas . Zabrali Violę do szpitala a ja pojechałem za nimi . Od razu pobiegłem do Violi . Powiedzieli że mam czekać na korytarzu . Po 3 godz , Viole dało radę się uratować , ale była w śpiączce .
Wszedłem do sali i modliłem się tylko żeby Violunia jak najszybciej się wybudziła :( . Byłem zły na siebie.
Nagle do sali weszła Fran . Chciała ze mną pogadać .

Fr: Ty debilu co jej zrobiłeś?!!
L: Nic , ona kazała mi wyjść.
Fr: Jprdl , ona przez ciebie się cięła !
L: Wiem jestem skończonym debilem.
Fr: Nic się nie stało . Najważniejsze żeby Viola się obudziła.
L: Tak . To wszystko przeze mnie :( .
Fr: Ona cię kocha. Wybaczy ci :) .
L: Chyba ;cc .

I wtedy Fran mnie przytuliła . Po chwili poszła do domu a ja zasnąłem na krześle w szpitalu .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Oj :( sorry ze taki krótki ;cc
Jak myślicie czy Vilu się obudzi ? ? ? ?

2 komy - next ;33